Od dzieciństwa sadzany na rower i wożony przez rodziców po Europie. Z czasem zaczął poznawać ją sam - na wędrówkach, na dwóch kółkach i autostopem. Korzystając z tych samych środków transportu w czasie studiów objechał Indochiny; mieszkał też w Irlandii, Australii i Ameryce Południowej. Z wykształcenia kulturoznawca i latynoamerykanista. Z doświadczenia także aktor objazdowego teatru. Wyniesione ze studiów zapędy antropologiczne nie pozwalają mu obojętnie przejść na wyprawie obok miejscowych ludzi i ciekawych zjawisk kulturowych, czym stara się zarażać innych uczestników. W wolnych chwilach pisze, fotografuje i kręci filmy na kolodrogi.blogspot.com
Oceanografka, biolożka morska, przewodniczka. Na Maderę przyjechała poznawać życie morskich ssaków i przepadła. Od kilku lat oprowadza turystów po wyspie pokazując ogrody, miasteczka i trasy piesze Madery, a także delfiny i inne morskie stworzenia żyjące w Atlantyku. Miłośniczka przyrody, górskich wypraw, żeglarstwa i gotowania. Na szczęście, na Maderze nie trzeba rezygnować z niczego (poza marcepanem). Dzień idealny? Kiedy po długiej, górskiej trasie mięśnie mogą odpocząć w oceanie, a żołądek nacieszyć się maderskim jedzeniem (i winem).
Skończył leśnictwo na warszawskiej SGGW i podyplomowe Studium Europy Wschodniej i Azji Środkowej na UW. Główne zainteresowania to ornitologia (ulubione ptaki - drapieżne, a zwłaszcza błotniaki) oraz kulturoznawstwo, ze szczególnym wskazaniem na Rosję i kraje byłego ZSRR. Od 7 lat jeździ na Syberię i co roku kolejnych ludzi zaraża fascynacją tą tajemniczą krainą. Relacje ze swych wypraw publikował m.in. w "Polityce", "Gazecie Wyborczej" i "Łowcu Polskim". Odbył roczne stypendium na Uniwersytecie w Jakucku, gdzie nauczył się języka jakuckiego. Dzięki nawiązanym kontaktom zaprasza Państwa na unikalną wyprawę - odwiedziny u ewenkijskich pasterzy reniferów.
Paralotniarz, przewodnik beskidzki, pilot - czyli równy chłop, lubi popatrzeć z wysoka na świat. Z rodzinnego Beskidu co jakiś czas wywiewa go halny wiatr (bo nie waży zbyt wiele) i niesie w świat. Gdyby wymieniać alfabetycznie gdzie on to bywał trzeba by było zacząć od Azerbejdżanu a skończyć na Węgrzech. Przemierza świat pieszo, na rowerze a najchętniej na paralotni. Z gór pochodzi i w nich spędza najwięcej czasu. Pięknie opowiada o prądach termicznych i Cumulonimbusach.
Geograf i ukrainoznawca, przewodnik beskidzki, krakowski i pilotuje wycieczki najczęściej po Ukrainie, Rumunii, Czechach, Słowacji, Węgrzech. Choć przejechał 5 kontynentów to najlepiej się czuje w Europie Środkowej, tu gdzie wschód spotyka się z zachodem. Pasjonuje się zarówno karpacką przyrodą jak i kulturą. Zajmował się badaniem śladów zlodowaceń w Karpatach Wschodnich oraz ruchem rusińskim na Zakarpaciu. Im większe zróżnicowanie narodowe, religijne i kulturowe tym bardziej czuje się jak ryba w wodzie. Najczęściej w podróż zabiera ciężki plecak, rower, aparat i od niedawna drona. Dla Horyzontów prowadzi wyjazdy w Karpaty Ukraińskie.