Paralotniarz, przewodnik beskidzki, pilot - czyli równy chłop, lubi popatrzeć z wysoka na świat. Z rodzinnego Beskidu co jakiś czas wywiewa go halny wiatr (bo nie waży zbyt wiele) i niesie w świat. Gdyby wymieniać alfabetycznie gdzie on to bywał trzeba by było zacząć od Azerbejdżanu a skończyć na Węgrzech. Przemierza świat pieszo, na rowerze a najchętniej na paralotni. Z gór pochodzi i w nich spędza najwięcej czasu. Pięknie opowiada o prądach termicznych i Cumulonimbusach.
Absolwentka Turystyki i Rekreacji we Wrocławiu Pilotaż rozpoczęła z językiem niemieckim, ale potem pokochała kulturę, architekturę i sztukę Francji oraz hiszpańskiej Katalonii. W Italii zakochała się 20 lat temu od pierwszego wejrzenia i tak ma do dziś . Jest ogromną miłośniczka gór i instruktorką narciarstwa. Tatry i Dolomity to jej ukochane miejsca na ziemi. Ukończyła też kurs Przewodników Sudeckich. W wolnym czasie oprowadza po Gdańsku, Gdyni i Sopocie będąc licencjonowanym przewodnikiem po Trójmieście.
Jestem anglistą i kulturoznawcą z wykształcenia, podróżnikiem i niepoprawnym marzycielem z wyboru. Kocham świat, przyrodę i ludzi. Fascynują mnie kultura, tradycje i zwyczaje rdzennej ludności krajów Azji, Ameryk, Afryki i mogę o nich opowiadać bez końca.Zwiedziłam do tej pory 66 krajów i wciąż pragnę więcej.Inną moją pasją są flora i fauna wszystkich kontynentów, nauka języków, fotografia i projektowanie ogrodów.Uwielbiam dzielić się moją wiedzą z tymi, którzy chcą mnie słuchać, dlatego też prowadzę wyjazdy i organizuję pokazy zdjęć z towarzyszącą im opowieścią o odległych rejonach świata.Jeżdżę na nartach, nurkuję, jeżdżę konno, chodzę po górach, staram się obcować z przyrodą każdego dnia. To daje mi radość życia i sprawia, że kładąc się spać nie mogę doczekać się następnego dnia i tego co nowego mi przyniesie.
Geofizyk, geotechnik, rolnik, barman i pilot wycieczek. Nie znosi bezczynności, ciężko mu usiedzieć na miejscu, dlatego też podróżuje kiedy tylko może. Jako małe dziecko zafascynowany był wszelkiego rodzaju mapami, atlasami, książkami podróżniczymi i marzył o zobaczeniu wszystkich miejsc z kart książek na żywo. Początkowo odkrywał na rowerze swoją ukochaną Suwalszczyznę, którą uważa za najpiękniejsze miejsce na ziemi, by w końcu ruszyć dalej w świat. Nie cierpi wielkich miast, dlatego też najlepsze wakacje dla niego to te spędzone pod namiotem, w miejscu nietkniętym cywilizacją. Uwielbia Bałkany, gdzie może spełniać swoje pasje podróżnicze jak i oddać się poznawaniu historii, swojej kolejnej pasji.W wolnych chwilach można go spotkać na rowerze gdzieś pod Krakowem lub na beskidzkim szlaku.